Andrzejkowe zabawy i wróżby
opublikowano:
02.12.2021
29 i 30 listopada br. świętowaliśmy Andrzejki !
Wychowawcy świetlicowi przygotowali dla swoich podopiecznych mnóstwo atrakcji. Były więc i wróżby, i różne zabawy andrzejkowe, i zajęcia taneczne, i prace plastyczne. Poniżej kilka relacji z tego wydarzenia.
Ponieważ pierwszaki dopiero poznają tradycje andrzejowych wróż i zabaw, najpierw wysłuchały i obejrzały prezentację dotyczącą andrzejkowych zwyczajów. Po teorii przyszedł czas na praktykę; bardzo przeżywały szczególnie wróżby... Te ukryte w balonach, które trzeba było przebijać szpilkami, te schowane w ciasteczkach, a także wróżenie przyszłości z kolorów, przekładanie butów czy przebijanie serca i odkrywanie imienia przyszłej sympatii. Rzucaliśmy także trzema kościami, których wynik wróżył przyszłość, a także monetami do naczynia z wodą, by sprawdzić czy marzenia się spełnią. Najwięcej emocji wzbudziło jednak lanie wosku przez dziurki od kluczy przygotowanych wcześniej z tektury. Woskowe figury i skojarzenia, które wzbudzały w dzieciach chyba na długo pozostaną w ich pamięci. To był wspaniały czas i świetna zabawa.
Anna Aleksandrow-Stańczak
Wieczór andrzejkowy w świetlicy klas 2e i 2f upłynął radośnie i wyjątkowo. Dzieci miały okazję przenieść się w świat marzeń i fantazji. Kultywując tradycje związane z wigilią św. Andrzeja, dziewczęta i chłopcy bardzo chętnie brali udział w zabawie. Każdy z uczestników był ciekawy, co czeka go w niedługiej przyszłości. Nie zabrakło tradycyjnych wróżb takich jak: wyścig butów, serca z imionami, literki ułożone ze szpilek, wielka księga imion, magiczne liczby, kolory oraz losowanie karteczek z przestrogami lub przepowiedniami. Dziękujemy pani Agatce i naszym wolontariuszkom za pomoc w przeprowadzeniu wróżb andrzejkowych.
Wychowawca świetlicy Maria Kuczyńska
W andrzejkowe popołudnie klasy 2c i 2a świetnie się bawiły. Z wielkim zaangażowaniem tworzyły piękne "Magiczne Klucze", które posłużyły do starej, znanej wróżby - lanie wosku przez klucz. Odczytywanie znaczenia woskowych kształtów, które kładły cienie na ścianę było nie lada wyzwaniem. Rzucaliśmy też monetą. Było super!
Elżbieta Dudek, wychowawca w świetlicy szkolnej